Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Gagar z miasteczka Częstochowa. Mam przejechane 25697.67 kilometrów w tym 60.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.02 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Gagar.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2016

Dystans całkowity:511.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:18:55
Średnia prędkość:21.20 km/h
Liczba aktywności:6
Średnio na aktywność:85.17 km i 4h 43m
Więcej statystyk
  • DST 75.00km
  • Czas 02:55
  • VAVG 25.71km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Fabryka

Czwartek, 30 czerwca 2016 · dodano: 30.06.2016 | Komentarze 0

Straszyło w prognozach burzami, ale do popołudnia miało być elegancko, więc wyruszyłem trasą standardową licząc, że chimeryczny ostatnio ICM się myli. Osobna kwestia, że żadna prognoza nie przewidzi burz.  

O 16 okazało się, że icm może się myli ale radary burzowe nie. Cisnąłem aby dolecieć na sucho, nie udało się, w Libidzy już świata przed i za sobą nie widziałem, szukać schronienia nie było sensu, bo bardziej mokry być nie mogłem :)


Kategoria Pracowo


  • DST 152.00km
  • Czas 07:45
  • VAVG 19.61km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Kraków

Niedziela, 26 czerwca 2016 · dodano: 27.06.2016 | Komentarze 0

Kolejny Kraków z ekipą częstochowskiego forum rowerowego. Towarzystwo zebrało się znakomite, pogoda miała byc, więc wesoła załoga ruszyła z Częstochowy już o 6, aby miec rezerwę czasową* w Krakowie. W ambitnych planach była nawet wizyta na meczu Włókniarza :) 
Do Rabsztyna jechaliśmy sobie po staremu, a od Rabsztyna "wersją Michailla", czyli przez Krzeszowice, Kryspinów i wzdłuż Wisły. Świetna alternatywa dla zjechanej już Doliny Prądnika ( szczególnie w niedzielę ). 

Pogoda wytrzymała tylko do okolic Olkusza, przed Krzeszowicami złapała nas fest burza, temperatura spadła w ciągu kilku minut o prawie ... 15 stopni. Trudno, przeczekaliśmy na przystanku i jazda dalej. Od Krzeszowic już pogoda całkiem przyzwoita, w Krakowie tiptop. Pod wawelem dołączył Robert, który w tych "świetnych" warunkach jechał Szlakiem Orlich Gniazd ... pieszym ...w jeden dzień. Podziwiam. 
Powrót wesołym pociągiem, był wesoły .. nawet bardzo. Poniedziałki po Krakowie, powinny byc z automatu wolne :) 

*Rezerwa czasowa - coś istniejącego jedynie teoretycznie. O której byśmy nie wyjechali do Krakowa dojeżdżamy na styk :) Czasem tylko nie musimy zapierdalac końcówki 30 km/h :) 



Kategoria 100-150


  • DST 99.00km
  • Czas 05:10
  • VAVG 19.16km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Podzamcze i Grań Baszt(ek)

Poniedziałek, 20 czerwca 2016 · dodano: 20.06.2016 | Komentarze 1

W tym roku, jeszcze mnie tam nie było, więc postanowiłem nadrobić zaległości. Na zaproszenie odpowiedział kolega Maciej i spontanicznie Jacek. Zawsze przecież milej jechać w towarzystwie.
Bardziej mnie mobilizowała realizacja zaplanowanej trasy, niż kiczowato gówniane otoczenie pięknego zamku, ale coś za cel należy przecież obrać. Osobna rzecz, że wyczaiłem sobie skały w okolicach Okiennika, tajemniczo nazwane Granią Basztek które koniecznie chciałem zobaczyć :) Nie zobaczyłem, bo chyba zasłonił je las, albo nie było ich tam gdzie ich wypatrywałem, nie wiem ... Z uwagi na to, że mój rower kompletnie nie nadaje się do jazdy w terenie, sporą jej część wytyczyłem właśnie w terenie. Zachciało mi się poznawać nieprzejechane jurajskie ścieżki. Katorga na własne życzenie, każda przejechana szyszka mnie bolała jak drzazga w dupie. O walce z piachem nie wspomnę. Ale oceniając całokształt wycieczki, biorąc pod uwagę pogodę, towarzystwo i mimo wszystko trasę uważam za udany. Trasa, niebieski rowerowy do Poraja, Mrzygłód, Włodowice, Morsko, Żerkowice, Bzów, Podzamcze, lasy z piachem:), Józefów, Zawiercie. Chyba zaczynam powoli dojrzewać do zakupu roweru przeznaczonego do takich eskapad ...

Żarcik drogowca :) 














Kategoria 50-100


  • DST 47.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Leśny przez Mstów

Niedziela, 12 czerwca 2016 · dodano: 12.06.2016 | Komentarze 0

Częstochowa, Przeprośna Górka, Mstów, Małusy, Leśny ... Skrajnica, Huta, 1000 .... W Leśnym nieoczekiwane miłe spotkanie i na mecz kręciłem już "elektrycznie" :) Miało być ambitniej, ale chyba nie mogę dojść do siebie po piątkowym ognisku. SKS .. 




  • DST 75.00km
  • Czas 03:05
  • VAVG 24.32km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Grajdołek

Środa, 8 czerwca 2016 · dodano: 08.06.2016 | Komentarze 0

Nie wypada do fabryki nie jechać w taką pogodę na rowerze. Odchudzona o sakwy strzała, znowu sama jechała ... Na powrocie, momentami ca. 40 kmph. Super. Trochę wkurwy, zafundowanej standardowo przez eskaele, oni się nie nauczą jeździć, to już wiem. Ogólnie, chyba rekordzik czasowy dojazdu i powrotu. Byle do weekendu.


Kategoria Pracowo


  • DST 63.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Leniwe Sokole

Niedziela, 5 czerwca 2016 · dodano: 07.06.2016 | Komentarze 0

Leniwy "sokoli" standardzik, przez Srocko, Zrębice, Sokole do Leśnego. Powrót przez Skrajnicę. Jakoś tak dziwnie bez sakw się jeździ, jak na Carbonie hehe.