Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Gagar z miasteczka Częstochowa. Mam przejechane 25697.67 kilometrów w tym 60.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.02 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(16)

Moje rowery

Canyon Grand Canyon AL 6.9 2015 7022 km
Merida Crossway 400v 2010

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Gagar.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2020

Dystans całkowity:753.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:12
Średnio na aktywność:62.75 km
Więcej statystyk

Pustelnica

Czwartek, 30 kwietnia 2020 · dodano: 30.04.2020 | Komentarze 0

Zachciało mi się "gór", a właściwie zachciało mi się przejechać te wyżej położone ścieżki w Sokolich które udało mi się wielokrotnie przejść pieszo. Na początek kawałek graniówki na Pustelnicy do urwistej. Okazało się, że nad czerwonym szlakiem jest 19% nachylenia i po zejściu z roweru "ruda pętla koniec jazdy" :) Zjazd "ścieżką" to też kurwa nie jest bułka z masłem, a przynajmniej nie dla mnie. No nie ukrywam, że na rowerze jest ... inaczej. Ale fajnie. Dojazd i powrót bez historii. 


Kategoria 50-100


Poraj naokoło

Poniedziałek, 27 kwietnia 2020 · dodano: 27.04.2020 | Komentarze 0

Zaczynam mieć powoli dość utartych ścieżek, raz na ruski rok trzeba coś zmienić. Do Zrębic po staremu, dalej Biskupice, Zaborze, Masłońskie, Kuźnica, Poraj i pożarówkami ku chałupie. Jura nigdy piachu nie żałowała, ale teraz to jest kurwa jakiś dramat. W piach zamienił się las. Napęd po przejechaniu 160 kilometrów płakał z każdym obrotem korbą. 


Kategoria 50-100


Uczestnicy

Złoty Potok

Niedziela, 26 kwietnia 2020 · dodano: 26.04.2020 | Komentarze 0

Fajnie czasem mieć motywację w postaci towarzystwa, tak też było dzisiaj. Spokojnie, przez Małusy, Żuraw, Śmiertny Dąb do Potoku. Po drodze zmiana planów i wzdłuż Wiercicy, Siedlec terenem do Suliszowic. Tu kolejna zmiana i przez Zaborze, Biskupice pożarówką do domu. 


Kategoria 50-100


Piwo z Idzim

Piątek, 24 kwietnia 2020 · dodano: 24.04.2020 | Komentarze 1

Lenistwo. Turów, Bukowno, Zrębice, Idzi, Sokole, City. W lesie piach, susza jest sakramencka, na wjeździe w sokole rozległ się alarm w okolicznych OSP. Chyba do zerwanego mostu nie wyjeżdżali ... Na miejscu biwakowym, jakieś kurwa jebane barany postanowiły urządzić palenisko W LESIE. Po to chyba kurwa tylko, żeby móc smażyć parówy z ławki. Kurwa, dwie sekundy i te wysuszone na wiór sosenki są pochodniami, a później scenariusz jest tylko jeden. 


Kategoria Byle co


Uczestnicy

Sokole piachy

Środa, 22 kwietnia 2020 · dodano: 22.04.2020 | Komentarze 0

Po co kręcić bez celu do Potoku, skoro można skręcić na piwo do lasu. Tak było. Turów, Zrębice, Idzi, sokole piachy, Olsztyn i tour de miasto. 


Kategoria Byle co


Ostrowy nad Okszą

Niedziela, 19 kwietnia 2020 · dodano: 19.04.2020 | Komentarze 0

W ostatni dzień "zakazu" rozsądniej było jechać w spokojniejsze rejony. Wierzchowisko, Lubojna, Kocin, posiadówka na legalu nad zalewem i powrót przez Czarny Las. 


Kategoria Byle co


Trochę nowego

Piątek, 17 kwietnia 2020 · dodano: 17.04.2020 | Komentarze 1

W towarzystwie, niestety szosowca. Mstów, Garnek, Przyrów, Bystrzanowice, Gorzków, Potok, Zrębice, Olsztyn, home. Jak komuś się wydaje, że psiarnia się uspokoiła, to mu się tylko wydaje. Na jakimś końcu świata za Przyrowem zostaliśmy spektakularnie zatrzymani, poinformowani że "rekreacyjnie nie wolno, ale zostaniemy pouczeni" ( okoliczności dla obserwatora były takie, jakby mieli nas tam za chwilę rozstrzelać. Droga zablokowana, trzech szeryfów i my skromne żuczki. Kabaret :)). Koniec przedstawienia, okazało się że poszukiwany nie jestem, można łaskawie jechać dalej ( tzn. wracać do miejsca zamieszkania ). Przygód koniec, powrót z wiatrem w ryj, wreszcie jakiś przyzwoity dystans.


Kategoria 100-150


Przymiłowice

Czwartek, 16 kwietnia 2020 · dodano: 16.04.2020 | Komentarze 0

Nic ciekawego. Na hektarowej po wczorajszym pożarze ściółki, dziś straż walczyła z hydrantem :) Pod wiaduktem na Bugajskiej od strony huty zaczaiło się ormo ( póki co nie przechodzi mi przez klawiaturę inne określenie ), nie wiem na co czekali, ale ewidentnie jakąś misję mają. Zalecam ostrożność. 


Kategoria Byle co


Miasto

Środa, 15 kwietnia 2020 · dodano: 15.04.2020 | Komentarze 0

Pojechałem se do paczkomatu po paczke. Psycha siada. 




hehehehehehehe

Sobota, 11 kwietnia 2020 · dodano: 11.04.2020 | Komentarze 0

Dystans chyba z tygodnia. Przez milicyjny terroryzm strach gdziekolwiek jechać. Stworzyli "prawo" którego stosowanie pozostawili dowolności i interpretacji funkcjonariuszy. Co z tego, że normalnym fakt samotnej jazdy na rowerze nie przeszkadza, skoro trafisz na debila i dyskusja się skończy na wyborze między mandatem i karą administracyjną. Do pracy niet, na rower niet, do lasu się powiesić niet.